Nowy król Kamil
Stoch znów najlepszy w Zakopanem. Drugi konkurs w sobotę
Krzysztof Rawa z Zakopanego
Magia Pucharu Świata wróciła. Kamil Stoch pokonał rywali, śnieg i wiatr. Zima pod Tatrami strąciła z podium Thomasa Morgensterna, Gregora Schlierenzauera i Andersa Bardala, ale jemu nie dała rady. Po pierwszej serii Polak był drugi, za Severinem Freundem, przed Richardem Freitagiem i Jernejem Damianem. Potem porwał Zakopane rewelacyjnym skokiem na odległość 135 m. Aleksander Zniszczoł był dziewiąty.
– Najbardziej obawiałem się tego, że zawody zostaną odwołane. Nie chcę się chwalić, ale skakałem dobrze, bo im trudniej, tym jestem bardziej spokojny. Łatwiej mi było atakować z drugiej pozycji. Drugi skok to po prostu była bomba. Wygrałem przede wszystkim dla tych ludzi pod skocznią – mówił Stoch po zwycięstwie. Nad Krokwią raz śnieżyło, raz dmuchało, ale między...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta