Wolne, gdy pralka zaleje mieszkanie
Podwładny może nagle opuścić stanowisko w celach prywatnych. Musi to jednak uczynić za wiedzą i zgodą szefa. Taką nieobecność zazwyczaj trzeba odpracować lub pogodzić się z pomniejszeniem pensji za ten czas
W czasie trwania angażu pracownik ma prawo do urlopów (wypoczynkowego, macierzyńskiego, ojcowskiego, wychowawczego, bezpłatnego czy szkoleniowego) i dni wolnych (na poszukiwanie nowego pracodawcy czy opiekę nad dzieckiem).
Ponadto ma prawo do zwolnienia od pracy z racji ważnych wydarzeń w życiu osobistym czy innych wskazanych w rozporządzeniu ministra pracy i polityki społecznej z 15 maja 1996 r. w sprawie sposobu usprawiedliwiania nieobecności w pracy oraz udzielania pracownikom zwolnień od pracy (DzU nr 60, poz. 281 ze zm., dalej rozporządzenie).
Urlop tylko na cały dzień
Większość tych nieobecności da się z góry przewidzieć. Co jednak, gdy okoliczności wymagające absencji powstaną nieoczekiwanie? Przykładowo samochód potrącił dziecko w drodze do szkoły, łazienka została zalana w wyniku awarii pralki czy pracownikowi skradziono pozostawione pod domem auto.
Jeśli podwładny dowiedział się o tym przed rozpoczęciem wykonywania zadań, zawsze może wziąć urlop na żądanie (art. 1672 kodeksu pracy). Co prawda jest on częścią urlopu wypoczynkowego, ale jego wymiar (cztery dni w roku kalendarzowym), cel (potrzeby,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta