Dania: najpierw budżet
Duńczycy chcą ustalić wielkość budżetu, później sposób jego podziału
Po przewodnictwie Polski w Radzie Unii Europejskiej stery objęła Dania. To ona kieruje teraz rozmowami o polityce spójności po 2013 r., co Polskę interesuje najbardziej.
Duński rząd najpierw chce ustalić ostateczny budżet na politykę spójności. Dopiero potem dyskutować o tym, jak pieniądze wydać. Jednak rozmowy o pieniądzach będą długie i trudne. Szczególnie teraz, podczas kryzysu. Gdy tylko Komisja Europejska zaproponowała, żeby przeznaczyć na politykę spójności 336 mld euro, z kilku stolic, m.in. Londynu, posypały się głosy, że to za dużo. – Dopiero zaczynamy negocjacje. Wcześniej przewodniczyliśmy w Radzie UE i nie mogliśmy wprost artykułować naszych interesów – podkreśla Konrad Niklewicz, wiceminister rozwoju regionalnego.
Więcej dla słabszych
Wyrażenie tych...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta