Cieszmy się, Euro za sto dni
ROZMOWA | Jakub Błaszczykowski, kapitan reprezentacji Polski, o Arturze Borucu, Łukaszu Piszczku i mistrzostwach Europy
W środę reprezentacja Polski zagra z Portugalią w Warszawie. Irytowały pana problemy z otwarciem Stadionu Narodowego?
Jakub Błaszczykowski: Dobrze, że w Warszawie zagramy chociaż jeden mecz przed Euro. W Borussii nikt nie żartował z naszych problemów z dachem czy brakiem trawy. Powinniśmy się cieszyć, że zbudowaliśmy kilka stadionów najwyższej klasy europejskiej. Jestem przekonany, że zorganizujemy świetny turniej.
Do Euro sto dni, a Franciszek Smuda eksperymentuje. Nie za późno?
Najważniejsze, że jest kręgosłup drużyny, a każdy nowy piłkarz, który da coś ekstra, będzie mile widziany. Mecz z Portugalią to ostatnia okazja, by coś wypróbować. Potem będzie już zgrupowanie przed samym turniejem, na którym trzeba dopracowywać szczegóły.
Piszczek brał udział w korupcji przy jednym meczu i poniósł karę. Inni sprzedali sto meczów i żyją spokojnie
Artur Boruc mówi, że chciałby porozmawiać ze Smudą i wyjaśnić nieporozumienia...
My już z selekcjonerem o...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta