Remis Wisły z Lechem: nikt nie tańczy
Przegrywający odpada – straszono przed meczem w Krakowie. Na boisku wygrał strach, zabrakło bramek – obie drużyny o mistrzostwie mogą już zapomnieć
Mecz Wisły z Lechem można opowiedzieć historią Mateusza Możdżenia. W 16. sekundzie nie wykorzystał doskonałej okazji, by dać gościom prowadzenie. Nie poradził sobie także w ostatniej minucie pierwszej połowy. A w 64. dostał drugą żółtą kartkę, zszedł z boiska i od tej chwili Lech musiał częściej myśleć o obronie.
Obie drużyny przed sezonem zapowiadały walkę o mistrzostwo, w obu wyniki były na tyle rozczarowujące, że trzeba było zmieniać trenerów. W Wiśle przed swoją publicznością debiutował już trzeci szkoleniowiec w obecnych rozgrywkach –...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta