Państwo kusi do odkładania na emeryturę zachętami podatkowymi
Oprócz braku podatku Belki ustawowe konta emerytalne mają inne zalety. Ich wada to niskie limity wpłat
Przy okazji każdej reformy emerytalnej wraca temat konieczności dodatkowego oszczędzania na przyszłość. Eksperci podkreślają, że dobrowolne odkładanie na emeryturę jest koniecznością, jeśli nie chcemy odczuć drastycznego obniżenia poziomu życia po zakończeniu pracy zawodowej. Bo w systemie emerytalnym, który działa od 1999 r., stopa zastąpienia, czyli relacja ostatniego wynagrodzenia do wysokości pierwszego świadczenia, będzie dużo niższa niż w starym. Według szacunków, wyniesie ona zaledwie ok. 30 proc., gdy w starym systemie było to ok. 60 proc.
I choć planowane przez rząd wydłużenie wieku emerytalnego do 67 lat (obecnie dla pań to 60 lat, a dla panów 65 lat) jest korzystne dla Polaków, bo pozwala zwiększyć przyszłe emerytury, to nie będzie to zmiana bardzo wyraźna. A warto pamiętać, że choć w okresie jesieni życia pewne pozycje w domowym budżecie się zmniejszają, to jednak trzeba się liczyć z dodatkowymi kosztami, związanymi między innymi z pogarszającym się stanem zdrowia, zakupem leków itp.
Emerytura w wysokości ok. 30 proc. ostatniej pensji może się okazać niewystarczająca. Dlatego ustawodawca wprowadził specjalne produkty finansowe, związane z dodatkowym oszczędzaniem. Zachętą do odkładania na nich pieniędzy jest zwolnienie z tzw. podatku Belki, którym obciążone są dochody z innych produktów finansowych. Obok istniejących od 2004 roku indywidualnych kont...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta