Wygrali bronią rywali
Nie wygrywali przez 10 lat, a teraz zrobili to drugi raz z rzędu. Polacy pokonali w Lidze Światowej Brazylię 3:2, choć wcześniej stracili sporo nerwów
Dwa tygodnie temu w Toronto reprezentacja Polski przełamała fatalną passę – pokonała mistrzów świata po dziesięciu latach niemocy. Wtedy można było jeszcze narzekać: to nie ta Brazylia co zawsze, bez Murilo, Giby i Leandro Vissotto. Skoro poradziła sobie z nią wtedy Kanada, to dla Polski był to obowiązek.
W niedzielę, w Spodku, było mniej wątpliwości. Do drużyny Bernardo Rezende wrócił kapitan Murilo Endres, Brazylijczycy grali dobrze, ale na Polaków to nie wystarczyło.
To zwycięstwo znaczy więcej, bo Polacy odnieśli je przejętą od rywali bronią: znakomicie bronili, wyprowadzali...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta