Wokaliści w cudzych butach
Czy można zastąpić Freddiego Mercury’ego? Takiej roli podjął się Adam Lambert, zwycięzca amerykańskiej edycji „Idola”. Queen wystąpi z nim 7 lipca we Wrocławiu. Zmiany frontmanów nastąpiły w sławnych grupach The Doors, Black Sabbath, Deep Purple, Genesis, a z polskich – Dżem, Myslovitz, Varius Manx. Nie wszystkie zastępstwa wieńczył sukces
Adam Lambert jest zwycięzcą amerykańskiej edycji „Idola". Podczas przesłuchań jeden z jurorów zarzucił mu, że śpiewa nazbyt teatralnie. Jednak dla wokalisty, który ma wykonywać partie zmarłego 20 lat temu Freddiego Mercury'ego, to największy komplement i świetna rekomendacja. Mercury fascynował się przecież operą i uwielbiał wielkie emocje.
Podobieństwa między wokalistami zauważyli aktywni zawodowo członkowie Queen – gitarzysta Brian May i perkusista Roger Taylor. Trzy lata temu Adam Lambert zaśpiewał po raz pierwszy z ich towarzyszeniem hymn Queen – „We Are The Champions" – podczas finału „American Idol". Potem zagrali wiązankę klasycznych hitów grupy podczas gali MTV Europe w 2011 r. Teraz przygotowują się do pięciu ekskluzywnych koncertów w Europie: wrocławskiego, moskiewskiego i trzech w Londynie.
Wybór Maya i Taylora jest więcej niż trafiony. Lambert dysponuje wielooktawowym głosem tenora. Pasuje do stylistyki Queen bardziej niż szorstki timbre Paula Rodgersa, który koncertował z muzykami wcześniej. Po śmierci Freddiego idealnym następcą wydawał się...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta