Kodeks rodzinny do oceny ekspertów
Rzecznik praw dziecka, angażując kilkunastu znanych prawników, powołał komisję kodyfikacyjną prawa rodzinnego. Czy to dobra inicjatywa?
Osobom zajmującym się prawem rodzinnym pomysł się podoba, ale zastrzegają, że ze zmianami trzeba być ostrożnym.
Zamysł rzecznika jest ambitny: komisja ma przeanalizować prawo rodzinne i wskazać obszary, w których konieczne są zmiany, by było bardziej przyjazne dziecku i skuteczniej chroniło jego interesy. Efektem mają być projekty nowelizacji.
Zdaniem prawników prawo rodzinne wymaga zmian, ale przemyślanych
Co wymaga zmian
Zapytaliśmy członków nowej komisji, jak widzą swoje zdanie.
– Potrzebne są zmiany zarówno krótkoterminowe, jak i długofalowe – wskazuje Jacek Ignaczewski, sędzia rodzinny z olsztyńskiego Sądu Rejonowego. – Obecnie procesy rodzinne są niefunkcjonalne, wywołują konflikty. Proces rozwodowy to np. spór na wyniszczenie, jest bowiem wzorowany na procesie cywilnym: skupia się na wykazaniu, kto zawinił, komu coś można zarzucić, jakby małżonkowie mogli być święci i żyć razem przez kilkanaście lat bez potknięć. Tymczasem chodzi o w miarę łagodne rozwiązanie problemu. Należałoby więc np. przesłuchanie małżonków przesunąć na początek, a świadków (którzy zwykle spór podgrzewają) na koniec, jeśli to konieczne.
67 tys. rozwodów i separacji orzekły sądy w 2011 r.
– Chcemy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta