Na weselach gram oberki
Rozmowa Mazurka | Janusz Prusinowski, muzyk
W redakcji zgodzili się na ten wywiad, no bo skoro o mazurkach i Mazurek...
I jeszcze na 11 listopada... A wiesz, że Cesaria Evora śpiewała mazurki?
No co ty opowiadasz?!
Poważnie! W październiku wróciłem z WOMEX, czyli World Music Expo, które w tym roku było w Salonikach i tam na własne uszy słyszałem, jak czarna kapela z Wysp Zielonego Przylądka wycinała mazurki! Mazurki są wszędzie.
Matko, to brzmi jak ostrzeżenie na tablicach rejestracyjnych: „Motocykliści są wszędzie".
Mazurki naprawdę rozlazły się po świecie. Są w Brazylii i Chile. Trafiły tam przez Portugalczyków.
Jezus Maria, a ci skąd?
Nauczyli się od Francuzów. A Francuzi od Polaków, bo mazurki pochodzą z Polski.
Oni wiedzą, że grają polskie melodie?
Nie, są tym bardzo zdziwieni. A wiesz, że oprócz mazurków jest jeszcze coś takiego jak polska? Taka polska z małej litery, bo to nazwa tańca.
Pierwsze słyszę.
Gra ją cała Skandynawia. To najważniejszy tam taniec.
Zaraz powiesz, że i ska jest nasze, bo to od Pol – ska?
Nie, ale polska pochodzi od nas, bo to skrót od polsk dans, czyli taniec polski. I jak my zagramy kujawiaka, to oni zatańczą go jako polskę. A wiesz co to jest...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta