Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

MąciWoda

10 listopada 2012 | Publicystyka, Opinie | Łukasz Warzecha

W dniu 11 listopada 2011 roku mógłby służyć w szkołach policyjnych jako casus podręcznikowy.

Można by na jego przykładzie pokazywać, jak ma się zachowywać policja, jeżeli chce doprowadzić do zwiększenia napięcia, umożliwić prowokacje i dać możliwość spalenia jakiegoś wozu transmisyjnego. Ten instruktaż na pewno cieszyłby się sporym powodzeniem w szkołach policyjnych w Rosji, na Białorusi czy Birmie.

Ów dzień rok temu obfitował także w pamiętne epizody. Jednym z nich była sytuacja, gdy funkcjonariusz Karol C. w cywilu dopada idącego spokojnie człowieka, zaczyna okładać go pięściami, potem pryska gazem w twarz, a następnie – gdy ofiara kuli się pod murem – kopie w głowę. Karol C. miał pecha: został sfilmowany, a wokół jego bohaterskich wyczynów zrobił się zbyt duży szum, żeby sprawę dało się zamieść pod dywan. Wziął się za niego prokurator, oskarżając m.in. o przekroczenie uprawnień.

Po roku jednak – i tak się zaskakująco...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9383

Wydanie: 9383

Spis treści
Zamów abonament