Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Zabłocki nie od mydła

10 listopada 2012 | Plus Minus | Aleksander Kopiński
Ulica Chłodna w Warszawie na fotografii Karola Beyera z 1859 roku. Pośrodku wybudowany dekadę wcześniej kościół św. Karola Boromeusza. Drugi dom od prawej strony to plebania tutejszej parafii św. Andrzeja Apostoła. W drugim od lewej zaś mieszkał wraz z rodziną Cyprian Zabłocki. Nad najbliższym oknem w parterze widać nieczytelny szyld – być może prowadzonej tu przezeń cukierni
źródło: Muzeum Narodowe w Warszawie
Ulica Chłodna w Warszawie na fotografii Karola Beyera z 1859 roku. Pośrodku wybudowany dekadę wcześniej kościół św. Karola Boromeusza. Drugi dom od prawej strony to plebania tutejszej parafii św. Andrzeja Apostoła. W drugim od lewej zaś mieszkał wraz z rodziną Cyprian Zabłocki. Nad najbliższym oknem w parterze widać nieczytelny szyld – być może prowadzonej tu przezeń cukierni
Groby rodzinne Zabłockich, Wyszomirskich i Bartoszków na cmentarzu Powązkowskim w Warszawie
autor zdjęcia: Aleksander Kopiński
źródło: Plus Minus
Groby rodzinne Zabłockich, Wyszomirskich i Bartoszków na cmentarzu Powązkowskim w Warszawie
Nekrolog – pożegnanie pierwszej żony zamieszczony w „Kurierze Warszawskim”
źródło: Plus Minus
Nekrolog – pożegnanie pierwszej żony zamieszczony w „Kurierze Warszawskim”
Powiększony  podpis z aktu ślubu
źródło: Plus Minus
Powiększony podpis z aktu ślubu
Strona z księgi parafialnej z metryką chrztu Stefana Zabłockiego, jego akt ślubu z Katarzyną Zajkowską i akt zgonu.
źródło: Plus Minus
Strona z księgi parafialnej z metryką chrztu Stefana Zabłockiego, jego akt ślubu z Katarzyną Zajkowską i akt zgonu.
źródło: Plus Minus
źródło: Plus Minus

Przed 150 laty warszawscy konspiratorzy dokonali egzekucji na szpiclu Pawle Felknerze. Dzieje cukiernika Cypriana Zabłockiego, który ukrywał zamachowców, aż dotąd pozostawały nieznane nawet badaczom powstania 1863 roku.

We wtorkowe przedpołudnie 30 kwietnia 1872 roku dyżur w kancelarii parafii św. Andrzeja pełnił ksiądz Stanisław Lipiński, który tego dnia zastępował proboszcza. Dwaj panowie, którzy przedstawili się jako urzędnicy warszawskiego magistratu, położyli przed nim dokument świeżo wydany przez carskiego prokuratora przy miejscowym trybunale cywilnym i postanowienie okręgowego sądu pokoju, oba oczywiście w języku rosyjskim. Trzeba było też sięgnąć po Kodeks Cywilny Królestwa Polskiego, goście powołali się bowiem na jego artykuł 94: „Wszelkie akta lub metryki sporządzone za granicą albo w kraju, lecz nie przed Urzędnikiem zamieszkania osób, których się dotyczą, powinny bydź ma żądanie stron interessowanych do Xiąg właściwych mieysca zamieszkania tychże osób wciągnięte". Towarzysząca im kobieta wytłumaczyła zaś, że zamierza ponownie wstąpić w związek małżeński.

Wikary westchnął. Nie pozostało mu nic innego jak przyjąć nietypowy meldunek i sporządzić dokument o zgonie nieboszczyka, który od ponad dwóch lat spoczywał o trzy tysiące wiorst stąd, w Jekaterynburgu. Do mowy zaborcy w sprawach urzędowych przywykł, a westchnął, bo nazwisko zmarłego przypomniało mu czasy sprzed ledwie dekady, ale tak odległe, jakby wiek od nich minął.

Rodem z Zaprośnia

Cypriana Zabłockiego nie znał, lecz słyszał o nim. Mieszkał w domu naprzeciwko plebanii, po...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9383

Wydanie: 9383

Spis treści
Zamów abonament