![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Informacje
Informacje
"Nie każdy musi lubić to, co robi, żeby dobrze wykonywać swój zawód. Boks jest w tej chwili moim najlepszym pomysłem na życie. Nie wiem, czy długo tak będzie"
Nie jestem grzecznym chłopcem
Rozmowa z Andrzejem Gołotą
Czy bokser, który ciągle mówi, że nie lubi boksu, może zostać mistrzem świata?
Nie każdy musi lubić to, co robi, żeby dobrze wykonywać swój zawód. Boks jest w tej chwili moim najlepszym pomysłem na życie. Nie wiem, czy długo tak będzie.
Walczy pan, ponieważ w boksie jest do zarobienia dużo pieniędzy?
Też.
A inne powody?
Jeśli coś się robiło przez całe życie, to trudno od razu z tym skończyć. Kiedyś jednak trzeba będzie powiedzieć: do widzenia.
Chyba lepiej nadstawiać swoją głowę i zarabiać miliony dolarów, niż być kierowcą ciężarówki?
Zdecydowanie tak.
A jeśli pan wygra z Bowe'em i otworzy się przed panem szansa walki o mistrzostwo świata?
Chciałbym być mistrzem świata. Każdy by chciał.
Czy Bowe to bardzo trudny przeciwnik? Zna pan trudniejszych?
Ciężko mi powiedzieć, bo z nikim innym z samego topu jeszcze nie walczyłem. Trudnym przeciwnikiem jest pewnie Tyson. Ale z każdym można wygrać.
Co...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
