Statoil na politycznym polu minowym
Przez poszukiwania ropy naftowej Norwegia staje się mimowolnie stroną w sporze o Timor Wschodni
Statoil na politycznym polu minowym
Wręczenie Pokojowej Nagrody Nobla tegorocznym laureatom: biskupowi Carlosowi Belo i przebywającemu na uchodźstwie w Australii politykowi z Timoru Wschodniego -- José Ramosowi Horcie, odbyło się w podniosłym nastroju, z udziałem 1100 znakomitości z całego świata. Uroczystość została zbojkotowana przez Indonezję, która uważa, że wybór laureatów był podyktowany względami politycznymi. Przy tej okazji w ogniu krytyki znalazł się Statoil, należące do państwa norweskie przedsiębiorstwo naftowe, które prowadzi próbne wiercenia w poszukiwaniu złóż ropy na wodach w pobliżu Timoru Wschodniego.
Jeszcze przed wręczeniem nagród obydwaj laureaci odbyli osobne konferencje prasowe. Biskup Belo konsekwentnie odmawiał wszelkich odpowiedzi na pytania w sprawie sytuacji politycznej na wyspie. Skłoniło to Ramosa Hortę do wyjaśnienia w czasie wykładu po wręczeniu nagrody, że powściągliwość biskupa Belo była wynikiem presji ze strony Indonezji, co z kolei wywołało gniewną ripostę indonezyjskiego ministra spraw...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta