Nawet piękne anioły przeżywają miłosne cierpienia
Olga Pasiecznik nagrała płytę na światowym poziomie, ale jej samej nie zależy na tym, by ten świat podbić
Z Ukrainy przyjechała do Polski jakieś 20 lat temu, na studia. Wielu innych artystów z dawnych radzieckich republik traktowało wówczas nasz kraj jako przystanek przed podróżą na podbój Zachodu. Ona została, bo mąż dostał pracę, bo urodziło się dziecko. – Trzeba było zdecydować między odpowiedzialnością wobec drugiej osoby a budowaniem własnej kariery – powiedziała kiedyś w wywiadzie.
Artystycznie Olga Pasiecznik (po ukraińsku Pasichnyk) czuje się spełniona. Znalazła swój teatr – Warszawską Operę Kameralną, w której stworzyła fantastyczne...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta