Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Gołąb to symbol mobbingu

04 maja 2013 | Plus Minus | Robert Mazurek
autor zdjęcia: Darek Golik
źródło: Fotorzepa
autor zdjęcia: Darek Golik
źródło: Fotorzepa
autor zdjęcia: Darek Golik
źródło: Fotorzepa

Roz­mo­wa Ma­zur­ka | Andrzej Kruszewicz, ornitolog

Jak tam u ptaków z moralnością?

Życie jest krótkie, nie ma czasu na sentymenty, a geny trzeba przekazać....

Ale są gatunki monogamiczne?

Zwłaszcza te większe: żurawie, orły, sokoły...

Szlachetniejsze jakieś.

Po prostu tam są narzędzia, którymi można zabić, więc się nie dobieramy do cudzej żony, bo możemy od męża naprawdę zdrowo dostać po łbie.

Czyli te biedne samce są monogamiczne ze strachu?

I braku czasu na dokonanie szybkiej kopulacji. U małych ptaków wszystko dzieje się błyskawicznie, u większych potrzebne są gody, tańce, co może zająć godziny, dni, a nawet tygodnie. To wyklucza szybki skok w bok.

Ludzie nie wnikają, jak wygląda życie pomiędzy milusimi gołąbkami

Rozumiem, że małe bywają rozpustne?

Nawet jak widzimy w jednym gnieździe samca i samiczkę z potomstwem, to jeszcze nic nie znaczy, bo analizy DNA potrafiły wykazać, że każde z młodych jest z innego ojca.

Nie wierzę!

Nawet u gatunków monogamicznych kopulacje pozamałżeńskie są zjawiskiem powszechnym. Tak samo zresztą powszechna jest prostytucja.

Co jest zapłatą?

Mucha, ryba, robak...

Są ptaki, które kopulacja, owszem, ale już...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 9527

Zamów abonament