Robert Lewandowski: samolot startuje
Futbol | Życie nauczyło polskiego piłkarza szybko podnosić się po upadkach. Wdrapał się na szczyt i wie, jak się na nim utrzymać.
Tuż przed Euro 2012 piłkarze reprezentacji Polski odpowiadali na serię pytań w ankiecie. Pana największa zaleta? Lewandowski zastanowił się kilka sekund: – Spokój – odpowiedział. 25-letni napastnik po czterech golach strzelonych Realowi Madryt w półfinale Ligi Mistrzów przeszedł do historii nie tylko polskiej piłki. Żeby znaleźć się w tym miejscu, wiele razy musiał jednak schować dumę do kieszeni, zaciskać zęby i walczyć.
Kiedy schodził z boiska w Madrycie po półfinałowym rewanżu, za grę pierwszy podziękował mu nie trener Borussii Juergen Klopp, ale Jose Mourinho. Dziennik „Bild" twierdzi, że kilka godzin później polski napastnik otrzymał od Mourinho SMS: „Chcę pracować z Tobą w nowym klubie" – miał mu napisać trener Realu Madryt, który od nowego sezonu ma znowu pracować w Chelsea. Roman Abramowicz jest w stanie zapłacić za Lewandowskiego 30 milionów euro. W piątek hiszpańska prasa na pierwszych stronach informowała, że do walki o Polaka włączy się jednak także Real, nawet bez Mourinho u sterów.
Mourinho ponoć napisał do Roberta sms: „Chcę pracować z Tobą w nowym klubie"
Robert wszedł na poziom od dawna nieosiągalny dla polskich piłkarzy. Jeśli któryś z nich ostatnio przebijał się w silnym europejskim klubie, najczęściej był bramkarzem. W Liverpoolu i Realu występował Jerzy Dudek, w Manchesterze United Tomasz...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta