![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Egzotyczni hurtownicy narodowi
Przykład tworzenia narodowych operatorów hurtowych sieci telekomunikacyjnych płynie choćby z Nowej Zelandii.
Narodowy Plan Szerokopasmowy, jeszcze nie przyjęty dokument strategiczny polskiego rządu, sugeruje utworzenie hurtowego operatora z aktywów firm prywatnych i instytucji publicznych. Miałby wspomóc rozwój Internetu w Polsce.
Rynek spekuluje także możliwość sprzedaży części stacjonarnej sieci telekomunikacyjnej przez Orange Polska. Gdyby udało się za nią uzyskać dobrą cenę. W efekcie także mógłby powstać hurtowy operator infrastruktury stacjonarnej. Problem w tym, że do takiej operacji doszło na świecie tylko raz i dlatego trudno o pozbawioną wysokiego ryzyka wycenę zasobów sieci Orange.
Operatorzy, którzy zdecydowali się na podobny krok, zazwyczaj byli nakłaniani przez władze. Tak w 2001 r. powstał operator dla operatorów w Paragwaju – Capaco. Świadczy usługi oparte o sieci światłowodowe także klientom biznesowym oraz niektórym agendom rządowym.
W Europie flagowym przykładem tzw. separacji funkcjonalnej (wydzielenie organizacyjne, nie prawne) było powstanie w 2006 r. w ramach British Telecom hurtowej części Openreach.
Innego przykładu dostarcza Nowa...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
