Nasze wspólne miejsce w Europie
Europa Środkowa to nie tylko pojęcie geograficzne i polityczne. To wspólnota kulturowa – mówi szef MSZ Węgier.
Rz: Węgry mają wciąż problemy w relacjach z Unią Europejską i to na polach tak różnych, jak procedura nadmiernego deficytu czy krytyka rozwiązań prawnych przyjętych w konstytucji. Czy konflikt na linii Budapeszt – Bruksela uda się w najbliższej przyszłości przezwyciężyć?
János Martonyi: Najmniejszym problemem jest akurat kwestia procedury nadmiernego deficytu, która dotyczy w tej chwili aż dwudziestu państw unijnych. Węgry są akurat w grupie pięciu państw, wobec których to postępowanie może zostać zakończone już 29 maja, tak więc na tym polu możemy spodziewać się poprawy.
Jeśli zaś chodzi o zarzuty dotyczące rzekomego naruszenia zasad prawnych w trzech obszarach, to aktualnie trwają intensywne prace i jestem przekonany, że wkrótce znajdziemy satysfakcjonujące rozwiązanie.
Niestety w tle krytyki Węgier stoją nierzadko motywacje polityczno-ideologiczne, a niesprawiedliwe zarzuty padają z ust prominentnych polityków europejskich....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta