Dryfuj po morzach i oceanach
Napakowana elektroniką gigantyczna boja – to najnowocześniejsze na świecie morskie laboratorium.
KRZYSZTOF KOWALSKI
Już za dwa lata na morzach i oceanach ma się pojawić Sea Orbiter – Morski Orbiter. To bardzo oryginalny pomysł na badania oceanograficzne, choć oparty na wynalazku starym jak samo żeglarstwo.
Gigantyczna boja badawcza będzie miała wysokość 58 metrów, z czego 31 metrów znajdzie się pod wodą. To, co będzie wystawało nad powierzchnię, będzie przypominało wysoki stożek o podstawie dziesięć metrów na sześć. Do budowy zostanie użytych ponad 500 ton niekorodującego w wodzie morskiej stopu aluminium i stali (tzw. sealium).
Nad i pod wodą
Kadłub ma być podzielony na osiem kondygnacji, w tym pięć podwodnych. Dwie najniższe zostały zaprojektowane jako szczelne, hermetyczne pomieszczenia przeznaczone dla sześciu płetwonurków obserwujących podwodny świat. Będą mieli do dyspozycji najnowocześniejszy sprzęt, komorę dekompresyjną itp.
W ścianę jednej z kondygnacji podwodnych zostanie wbudowana duża panoramiczna szyba, umożliwiająca...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta