Eksport słabnie, gospodarka stoi w miejscu
Rząd przekonuje, że Polsce nie grozi recesja. Ale wszystko wskazuje na to, że wzrost PKB będzie w tym roku najsłabszy od ponad dwudziestu lat.
W pierwszym kwartale 2013 r. gospodarka urosła o 0,5 proc. – podał w środę Główny Urząd Statystyczny. Jeszcze pod koniec 2012 r. rozwijaliśmy się w tempie 0,7 proc. Najnowszy szacunek GUS jest co prawda o 0,1 pkt proc. lepszy niż pierwszy odczyt opublikowany dwa tygodnie temu, ale wiele wskazuje na to, że ten okres spowolnienia polskiej gospodarki będzie znacznie trudniejszy niż poprzednie.
Coraz więcej analityków traci wiarę w polską gospodarkę. Mocno w dół swoje szacunki dotyczące dynamiki wzrostu naszego PKB zrewidowali w środę ekonomiści OECD. Spodziewają się oni wzrostu gospodarczego w tym roku nawet poniżej 1 proc., chociaż wcześniej ich wyliczenia wskazywały na 1,6 proc. wzrost. Do 0,9 proc. z 1,5 proc. swoją prognozę obniżył też w środę bank HSBC. – Staliśmy się mniejszymi optymistami, jeśli chodzi o ożywienie wzrostu popytu krajowego i inwestycji w szczególności. Słabszy wzrost eksportu również będzie miał wpływ na nastroje biznesowe – zaznacza Agata Urbańska-Giner, ekonomistka HSBC na Europę Środkowo-Wschodnią.
Także prezes GUS Janusz Witkowski przyznał, że wzrostu może wyhamować do 1 proc. z 2 proc. w 2012 r. Powrót na ścieżkę przyzwoitego wzrostu ma nastąpić dopiero w przyszłym roku – wówczas według raportu OECD nasza gospodarka powiększy się o 2,2 proc.
Najgorsze za nami?...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta