Kryzys bije w ludzi
Bieda, bezrobocie, niższe pensje, minorowe nastroje – taką cenę płacimy za spowolnienie.
Gospodarka w I kw. tego roku była w ciut lepszej formie niż w I kw. 2009 r., gdy najmocniej uderzyła w nas pierwsza fala światowego kryzysu. Jak podał właśnie GUS, PKB wzrosło w tym roku o 0,5 proc., cztery lata temu – o 0,4 proc. A jednak dla zwykłych ludzi obecna odsłona kryzysu jest znacznie bardziej dotkliwa.
Przede wszystkim trudniej jest o pracę. Bezrobocie – jak wynika z podanych w środę przez GUS badań aktywności ekonomicznej ludności (BAEL) – wynosi 11,3 proc. W I kw. 2009 r. było to zaledwie 8,3 proc. Co więcej, w porównaniu z końcem roku ubyło aż 345 tys. miejsc pracy. To największy spadek od lat.
Ci, którzy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta