Idea przeglądu systemu słuszna, wykonanie złe
Finanse | Ministerialne rekomendacje zmian w systemie emerytalnym wywołały lawinę komentarzy. Nie inaczej było w czasie debaty w redakcji „Rz" na temat przyszłości OFE.
Dokument na temat funduszy emerytalnych, który przygotowały ministerstwa Pracy oraz Finansów, rada ministrów wstępnie przyjęła we wtorek. Pod koniec sierpnia rząd ma zająć się raportem kolejny raz, ale ma on wtedy zawierać już tylko jedną rekomendację zmian w OFE. Propozycje Jacka Rostowskiego, wicepremiera i ministra finansów oraz Władysława Kosiniaka-Kamysza, ministra pracy, rozpętały dyskusję wśród ekonomistów i ekspertów. Zdominowały także debatę w redakcji „Rz": „Doświadczenia światowe z reformowania systemów emerytalnych. Wnioski dla Polski".
Decydujące potrzeby budżetu
– Sama idea przeglądu jest ze wszech miar słuszna – podkreślał Rafał Antczak z Deloitte. – Pewną zasadą jest jednak, że dokonują go instytucje niezależne – zwracał uwagę. Uderzyła go, podobnie jak wielu ekonomistów i finansistów, kwestia metodologiczna – porównywanie indeksacji w ZUS ze stopą zwrotu w OFE. – To jest pierwsza lekcja w ekonomii – nie porównuje się jabłek z pomarańczami, a to zostało zrobione – dodał Antczak.
Wszyscy uczestnicy debaty byli zgodni co do tego, że przegląd powinien dawać obraz całego systemu emerytalnego w Polsce, a nie tylko jednej jego części. – Brakuje mi zintegrowanego spojrzenia na system emerytalny. Nie widać wizji rządu jak powinien wyglądać system. To jest bardzo fragmentaryczna analiza –...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta