MSZ na celowniku Łukaszenki
Polska–Białoruś. Andrei Sumar rozsiewa informacje o korupcji w konsulacie RP. Opozycjoniści: on działa na rzecz dyktatury.
Sumar, który jest prezesem zarejestrowanej w ubiegłym roku na terenie Polski fundacji Renesans.by, dostarczył do redakcji „Rz" dokumenty, które mają wskazywać na istnienie szarej strefy w polskim systemie wizowym dla Białorusinów.
Brakuje w nich jednak dowodów. Białoruscy opozycjoniści, z którymi rozmawialiśmy, przekonują zaś, że Sumar to człowiek reżimu Aleksandra Łukaszenki, który ma destabilizować relacje polsko-białoruskie. On sam przyznał się, że jest członkiem rodziny jednego z najbliższych współpracowników dyktatora.
Polskich wiz wcale nie tak mało
Sumar przekonywał nas, że polscy dyplomaci mają nie tylko przymykać oko na korupcyjny proceder, ale sami w nim uczestniczyć. Według jego wyliczeń nielegalny system dystrybucji polskich wiz dla Białorusinów generuje ok. 1 mln euro nielegalnego przychodu rocznie. Na czym miałby polegać?
Pracownicy polskich placówek konsularnych na terenie Białorusi mają odpłatnie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta