Tanio, coraz taniej
Ropa nie drożeje, a tanieje dolar. To z kolei przekłada się na niższe rachunki na stacjach.
Danuta Walewska
Ceny na stacjach nadal spadają. Jakby nie zbliżała się zima i nie rósł popyt na paliwa i olej opałowy. A jednak popyt rośnie, ale pozostaje to praktycznie bez wpływu na ceny.
Na razie nic nie wskazuje, by nasze rachunki za paliwo miały rosnąć. I to mimo że w polskich rafineriach ceny minimalnie drgnęły w górę. Tymczasem na stacjach najbardziej przyjaznych kierowcom ceny jak marzenie. Zdarzają się takie niespodzianki, jak w punktach przy supermarketach, gdzie w niedzielę litr E95 kosztował 5,37 zł, a diesel o grosz więcej. To już naprawdę nisko.
Naturalnie zdarzają się dystrybutorzy, którzy łupią kierowców jak mogą, pewnie ze świadomością, że drogo można sprzedać tylko raz. W każdym razie za litr E95 w minionym tygodniu trzeba było zapłacić średnio 5,49...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta