Potrzebna zgoda na „Słońce Peru”
Polskie przepisy dotyczące przyjmowania orderów i odznaczeń zagranicznych nie są przestrzegane – wskazują naukowcy.
Co jakiś czas ponawiany jest spór dotyczący przyjmowania orderów i odznaczeń zagranicznych. Choć niewielu o tym wie, to w chwili obecnej zainteresowany sam musi wystąpić z prośbą do prezydenta Bronisława Komorowskiego o zgodę na otrzymanie obcego wyróżnienia. Podanie, skonstruowane w formie prośby, należy pisać z zachowaniem tradycyjnych, nieco barokowych formuł, przy czym cały ten proces niektórzy określają mianem anachronicznego. Pytanie tylko, czy słusznie, zwłaszcza że podobne przepisy funkcjonują w ustawodawstwach innych państw europejskich, w tym: Wielkiej Brytanii, Francji czy RFN.
Order św. Jerzego
Ostatnio spore zainteresowanie polskich mediów wzbudziło przyjęcie przez Jarosława Kaczyńskiego drugiego, według starszeństwa, znaku zaszczytnego Gruzji, a mianowicie Orderu Zwycięstwa św. Jerzego. Odznaka tego orderu została wręczona prezesowi PiS przez Micheila Saakaszwilego w lipcu tego roku. Nadanie to wzbudziło pewne wątpliwości w niektórych kręgach, zwłaszcza dziennikarskich, w świetle bowiem polskiej ustawy o orderach i odznaczeniach, a konkretnie jej art. 5: „obywatel polski może przyjąć order, odznaczenie lub inne zaszczytne wyróżnienie nadane przez najwyższe władze obcego państwa, po uzyskaniu na to zgody prezydenta".
Rodzi się więc pytanie, na ile cytowany przepis jest potrzebny, skoro złamanie go nie jest w żaden sposób...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta