Król również się starzeje
Muzyka | Tenor Placido Domingo chce pobić rekord, ale do najlepszego wyniku brakuje mu kilkunastu lat aktywności.
Jestem w sędziwym wieku, a przecież śpiewam – zdaje się mówić król tenorów z okładki swej najnowszej płyty. Placido Domingo w cylindrze i białym szalu upodobnił się na niej do Giuseppe Verdiego ze znanego portretu, na którym został namalowany w 1886 roku, gdy miał 73 lata.
Tyle ma też obecnie Domingo i wyraźnie chce iść w ślady swego mistrza, bo Verdi w tym wieku jeszcze nie skomponował największych dzieł: „Otella" i „Falstaffa". On zaś nie wyśpiewał wszystkiego, nie powiela dawnych ról, szuka nowych pomysłów. I stara się nie przyjmować do wiadomości faktu, że kariera...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta