Pracownik nie straci na pensji po wydłużeniu okresu rozliczeniowego
Znowelizowane przepisy o czasie pracy pozwalają tak ułożyć rozkład, że niektóre miesiące są w części lub w całości wolne od zadań. Zatrudnionym należy się jednak za nie co najmniej minimalne wynagrodzenie.
Sierpniowa nowelizacja przepisów o czasie pracy wzbudza wiele wątpliwości dotyczących zasad wypłacania pracownikom wynagrodzenia. Wynika to z wprowadzenia możliwości wydłużania okresu rozliczeniowego maksymalnie do 12 miesięcy w każdym systemie czasu pracy, gdy jest to uzasadnione przyczynami obiektywnymi, technicznymi lub dotyczącymi organizacji pracy. W trakcie przedłużonego okresu rozliczeniowego rozkład czasu pracy załogi może przewidywać różne liczby godzin zadań w poszczególnych miesiącach. Skutkiem tego może być równoważenie dłuższej pracy okresami pracy krótszej albo niewykonywania obowiązków.
W praktyce zmienione przepisy pozwalają więc tak zaplanować czas pracy, że mogą wystąpić miesiące, w których rozkład godzin zadań ustalony dla pracownika w ogóle nie będzie przewidywał wykonywania pracy lub liczba zaplanowanych godzin do przepracowania będzie bardzo niewielka. Pojawia się wówczas pytanie, jakie wynagrodzenie powinien otrzymać pracownik w zależności od systemu wynagradzania, jakim jest objęty? W jaki sposób ustalić jego wysokość w zależności od tego, czy pensja została określona stawką godzinową, akordowo, prowizyjnie czy też ryczałtowo (czyli tzw. stałą stawką miesięczną)?
Nie mniej niż minimum
Jeżeli w danym miesiącu, ze względu na rozkład czasu pracy w przyjętym okresie rozliczeniowym, podwładny nie ma...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta