Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Chińskie talerze Augusta II

05 grudnia 2013 | Moje Pieniądze | Janusz Miliszkiewicz
Od 42 tys. zł   rozpocznie się licytacja wazy emaliowanej z XVIII wieku
źródło: Sopocki Dom Aukcyjny
Od 42 tys. zł rozpocznie się licytacja wazy emaliowanej z XVIII wieku
Na 12 tys. zł  wyceniono  porcelanowy pojemnik  na pędzle  z XVIII wieku
źródło: Sopocki Dom Aukcyjny
Na 12 tys. zł wyceniono porcelanowy pojemnik na pędzle z XVIII wieku
2,6 tys. zł  kosztuje mosiężna chińska kadzielnica
źródło: Sopocki Dom Aukcyjny
2,6 tys. zł kosztuje mosiężna chińska kadzielnica
Kolekcjoner prof. Andrzej Ciechanowiecki z Londynu ofiarował do zbiorów Zamku Królewskiego  w Warszawie  m.in. trzy chińskie talerze  z kolekcji  króla Augusta II
źródło: Zamek Królewski w Warszawie
Kolekcjoner prof. Andrzej Ciechanowiecki z Londynu ofiarował do zbiorów Zamku Królewskiego w Warszawie m.in. trzy chińskie talerze z kolekcji króla Augusta II

Ceny chińskich zabytków przez ostatnie 50 lat mocno wzrosły. Ale oferta na naszym rynku jest dość uboga.

Na 8 grudnia Sopocki Dom Aukcyjny (www.sda.pl) zapowiedział aukcję sztuki Dalekiego Wschodu z drogimi, jak na nasz rynek, przedmiotami. Firma ta oferowała chińskie pamiątki także na wrześniowej aukcji, podobnie jak Desa Unicum (www.desa.pl).

Kto kupuje takie okazy? Wybitny kolekcjoner ceramiki Ireneusz Szarek wspomina, że na aukcji Desy Unicum na sali siedzieli prawie sami Chińczycy (m.in. od lat mieszkający w Polsce). Kolekcjonerowi udało się wylicytować jeden półmisek.

– Wygląda niepozornie. Pewnie dlatego chińscy klienci nie zwrócili na niego uwagi, bo nie miałbym szans – mówi Ireneusz Szarek.

Na 120 obiektów sprzedano ponad 80, co jest bardzo dobrym wynikiem.

Aleksandra Werbanowska z warszawskiej Galerii  Connaisseur (www.connaisseur.art.pl)  informuje, że stołeczne antykwariaty często są odwiedzane przez grupy turystów z Chin.

– Dobrze wiedzą, czego szukają. Znają się na sztuce. U nas nie ma specjalistów od chińskiej sztuki – mówi Aleksandra Werbanowska.

Brak specjalistów i kłopoty z datowaniem potwierdza także Małgorzata Lalowicz, prezes krakowskiej Desy. Aby opisać chińskie zabytki, Desa korzysta z pomocy ekspertów od sztuki dalekowschodniej z krakowskiego Centrum Nauki i Techniki Japońskiej Manggha.

Wszyscy moi rozmówcy podkreślali brak w Polsce...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9707

Wydanie: 9707

Spis treści
Zamów abonament