Policja chce szybko karać za kominiarki
Zgromadzenia. Za złamanie zakazu zakrywania twarzy na manifestacji mają być mandaty.
Swoje propozycje zmian do prezydenckiego projektu noweli ustawy o zgromadzeniach, który czeka na pierwsze czytanie w Sejmie, ma policja. Prezydent chce wprowadzić zakaz zakrywania twarzy podczas zgromadzeń. Nie ma to jednak być zakaz bezwzględny. Wszystko zależy od celu zgromadzenia. Jego organizator, składając zawiadomienie, musi podać związek między celem zgromadzenia i koniecznością uniemożliwienia identyfikacji uczestników.
Policja chce zaś, by osoby, które mimo zakazu będą zakrywać twarz podczas manifestacji, można było karać mandatem.
– Szybka i nieuchronna kara to najlepszy sposób na skuteczną prewencję – potwierdza Janusz Malicki, karnista. Dodaje, że skoro można wystawić mandat za złamanie zakazu wjazdu w określone miejsce, tak samo można reagować na złamanie zakazu podczas manifestacji.