Innym wiedzie się lepiej?
Do wiodących tematów ekonomicznych w rozmowach rodaków należą niskie płace. Są one uznawane za decydowanie za niskie, o czym świadczy porównanie z zarobkami w krajach zachodniej Europy, a zwłaszcza w Niemczech.
Koronnym dowodem jest wyliczenie, ile jednostek towaru (ulubionym wskaźnikiem są litry paliwa) za swoją pensję może kupić Kowalski, a ile Schmidt. Oliwy (czy raczej benzyny) do ognia dolała niedawno „Gazeta Wyborcza", publikując artykuł „Awantura o zbyt niskie polskie płace". Dowodzono w nim, że Polacy są strasznie pokrzywdzeni, bo „według danych Komisji Europejskiej udział wynagrodzeń w PKB wynosi w Polsce obecnie 46 proc., a średnia dla UE wynosi aż 58 proc."
Życie jest zbyt krótkie, aby polemizować ze wszystkimi nonsensownymi twierdzeniami. Toteż ów wywód i...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta