Cherlawy utrzymanek Zachodu
Kryzys polityczny na Ukrainie postawił na agendzie sprawę jej rozpadu na dwa państwa, wschodnie i zachodnie. To ewentualność mało prawdopodobna, ale możliwa.
Gdyby kiedyś doszło do podziału, byłaby to tragedia nie tylko dla Ukrainy, ale i Polski. Pokusa propolskiego państwa zachodnioukraińskiego u naszych granic jest złudna. Byłoby ono cherlawym utrzymankiem Zachodu niespełniającym żadnych użytecznych funkcji geopolitycznych.
1
Ukraina w obecnym kształcie jest sztucznym tworem nakreślonym przez Stalina.
Ani etnicznie, ani historycznie nie stanowi jedności, czego dowodem leżące w jej obrębie Krym i ziemie dawnej Besarabii, które nigdy nie miały nic wspólnego z żadną formą ukraińskości, także dziś nie zostały zukrainizowane. Były turecko- tatarskie, obecnie są rosyjskie. Cień podziału pojawił się już co najmniej dwukrotnie. Po raz pierwszy przy okazji uzyskiwania niepodległości.
W referendum na temat suwerenności...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta