Europa dla zagranicznych bogaczy
Coraz więcej państw Unii Europejskiej odkrywa nowe źródło dochodów: sprzedają paszporty czy złote wizy.
Europejczykiem niełatwo jest zostać. Ani nawet zamieszkać na Starym Kontynencie.
Wiedzą o tym najlepiej tysiące imigrantów z całego świata, którzy przedzierają się przez druty kolczaste, jakimi otoczone są hiszpańskie enklawy u brzegów Afryki, jak i ci, którzy za pieniądze będące dorobkiem życia całych rodzin usiłują przedostać się przez granicę grecko-turecką. Nie mówiąc już o Afrykanach, którzy ryzykują życie, starając się dopłynąć na dziurawych łodziach do brzegów Lampedusy.
Przed innymi imigrantami – z dużymi pieniędzmi – Europa otwiera jednak swe podwoje, ułatwiając im, na ile to możliwe, osiedlenie się na stałe. Czyni to wiele krajów, począwszy od Austrii i Wielkiej Brytanii. W ostatnich kilku latach dotknięte kryzysem kraje południa Europy wpadły na pomysł sprzedawania tzw. złotych wiz czyli praw stałego pobytu prowadzących do obywatelstwa za stosunkowo niewielkie pieniądze. Wystarczy 200–300 tysięcy euro zainwestowanych w prywatną willę.
Polska jest jednym z nielicznych krajów, który nie handluje paszportami.
Malta nie jest najtańsza
Najnowszy przykład to Malta. Kilka tygodni temu uchwalona została ustawa, na mocy której obywatelstwo tego kraju można nabyć za 650 tys. euro.
– Mamy nadzieję, że nasz kraj stanie się atrakcyjny dla zamożnych ludzi z całego świata –...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta