Przeszkadza brak ludzi
Jutro otwarcie, ale jedno wiemy już dziś: parę rzeczy nie wyszło, parę zapiera dech – to nie będą zwykłe zawody.
Korespondencja z Soczi
Ludzie bardziej ciekawi są złych wieści, więc piszmy, jak jest: schody do hotelu w Krasnej Polanie w nocy zaklejone taśmami (pewnie spoiwo jeszcze się wiązało), więc szło się naokoło, podestem dla osób niepełnosprawnych. W pokoju błysk, zapach nowości i jak na trzy gwiazdki, nadmiar wszystkiego: kolumnad, przestrzeni, gresu, lamp i kanap. Ale obsługa szybka, prawie kompetentna. Do pokoju dokwaterowała nieoczekiwanie kolegę ze Skandynawii, ale też, wedle zasady – kto pierwszy wchodzi, ten pokój ma – zaraz go wykwaterowała.
Jest elegancko, czysto, telewizor wielki, łóżka też, prąd płynie, żarówki świecą, ciepła woda i meble są, czajnik czeka, lodówka chłodzi, Internet hula (ale z uwagą, że może dzień–dwa nie hulać, bo będą prowadzone prace usprawniające), zmiana ręczników i sprzątanie codzienne. Śniadanie na ciepło do południa.
Mosty nad Mzymtą
I co najważniejsze – toaleta z jednym siedziskiem, żadnych podwójnych wynalazków obecnych powszechnie w Internecie. Do tego elegancka klapa z hamulcem. Jedna winda szarpie, ale druga już nie. Wobec powszechnego marudzenia wygląda na to, że wysłannik „Rz" trafił szczęśliwie. No, prawie – za drzwiczkami w szafie jest dziura, chyba na sejf, wystają tylko jakieś druty, za to nie ma wieszaków, ale na takie niedogodności narzekać nie wypada....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta