Natural boy
Rozmowa Mazurka. Włodek Pawlik, kompozytor i pianista jazzowy
Co zmienia Grammy?
Włodek Pawlik, kompozytor i pianista jazzowy: Czasem w klubie rozpoznają mnie ludzie.
A na ulicy?
Nie wiem, chodzę w czapce i kapturze, zimno jest.
Nie jest pan zły? Tyle lat grania i musiał pan Grammy dostać, by TVN24 się zainteresowało, a Mazurek wywiad zrobił?
To dar losu! Z perspektywy polskiej, co ja mówię polskiej: europejskiej, azjatyckiej, jakiejkolwiek poza amerykańską – z tej perspektywy Grammy jest czymś absolutnie niezwykłym.
Rzadszym niż olimpijskie złoto w skokach.
Które też mnie cieszy.
W muzyce to jak Oscar.
Najbardziej prestiżowa nagroda, jaką można sobie wymarzyć, to prawda. Jak się jest spoza tej amerykańskiej fabryki, spoza tamtejszej sceny, to trudno sobie nawet wyobrazić nominację do Grammy.
Dla Polaka to jakiś kosmos. Pociągnął was Randy Brecker?
Bez wątpienia, przecież to absolutna legenda nie tylko jazzu, ale muzyki w ogóle: Brecker Brothers, Frank Zappa, Springsteen, Blood Sweat and Tears – grał i tworzył z najlepszymi. To dzięki niemu nasza płyta została wydana w USA, a Randy był przewodnikiem, który przeprowadził naszą muzykę...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta