Doświadczenie miłości
Od Stasia do Witkacego
Doświadczenie miłości
Jan Błoński
Jak się u Witkacego rodzi miłość, jak krystalizuje? Bardziej niż kobietę młody Bungo kocha sekret. Zaś tajemniczości -- całkiem jak u Prousta -- przydaje kobiecie sztuka! Pożądanie przechwytuje wartości estetyczne: Akne "wyglądała teraz na Madonnę któregoś z prymitywów włoskich, ale Madonnę, do której pozowała mistrzowi jakaś włoska dama, operująca równie dobrze sztyletem jak trucizną i która swoją dziwną a zbrodniczą piękną twarzą zmusiła go do nadania swych przewrotnych właściwości przeczystej Matce Syna Bożego" (wszystkie cytaty z powieści "622 upadki Bunga, czyli Demoniczna kobieta" -- red. ). Poznać, że Witkacy czytał Burckhardta, nie tylko Przybyszewskiego. Pamięta o kochance Filippa Lippi, Lukrecję Borgię ustroiłby chętnie w aureolę Matki Boskiej. A wiadomo, że we włoskim quatrocento widział szczyt malarstwa. Ledwie więc spojrzał na Akne, zobaczył własną (wewnętrzną) esencję kobiecości! Stąd wniosek: "(. .. ) zdawało się, że Akne okupiła jakąś okrutną askezą prawo pojmowania najgłębszych tajemnic Bytu. Itym bardziej jeszcze dziwnym i niezrozumiałym wydawało się Bungowi jej codzienne życie". Jest więc trochę tak, jakby Akne -- samym swoim istnieniem -- tworzyła sui generis jedność w wielości, godząc sprzeczne składniki (świętość, okrucieństwo, dziwność itp....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)