Znowu pod kreską. Modlin ciąży Struzikowi
45,5 mln zł straty przyniosło w ubiegłym roku lotnisko w Modlinie. Zdaniem opozycji to kolejny dowód na to, że PSL-owski marszałek źle nadzoruje majątek województwa.
Lotnisko, w którym sejmik mazowiecki ma 30 proc. udziałów, było pod kreską drugi rok z rzędu, a należy się liczyć ze stratami jeszcze w tym i przyszłym roku.
Radny SLD Grzegorz Pietruczuk, który od miesięcy dobijał się o informacje na temat kondycji finansowej Modlina i dopiero przed kilkoma dniami otrzymał odpowiedź na interpelację w tej sprawie, uważa, że inwestycja, na którą sejmik wyłożył 100 mln zł, nie była prowadzona jak należy. Przypomina, że otwarte w 2012 r. lotnisko przestało funkcjonować po czterech miesiącach i niemal rok było zamknięte.
– A marszałek Adam Struzik wobec nikogo nie wyciągnął konsekwencji, tylko bronił zarządu spółki do upadłego – skarży się Pietruczuk. – Radnym nie chciano udzielić informacji o sytuacji lotniska ani o umowie, jaką zawarto...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta