Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Czas secesji

13 września 2014 | Plus Minus | Oskar Górzyński
Barcelona: jak niepodległość, to tylko z Gaudim... Na zdjęciu uczestnicy demonstracji Catalan Way, kilkusetkilometrowego łańcucha zwolenników niepodległości
autor zdjęcia: Matthias Oesterle
źródło: Demotix/Corbis
Barcelona: jak niepodległość, to tylko z Gaudim... Na zdjęciu uczestnicy demonstracji Catalan Way, kilkusetkilometrowego łańcucha zwolenników niepodległości
„Tak” dla niepodległości na większości flag i twarzy w Edynburgu
autor zdjęcia: Andy Buchman
źródło: AFP
„Tak” dla niepodległości na większości flag i twarzy w Edynburgu
Bart De Wever: charyzmatyczny,  ale obliczalny
autor zdjęcia: Nicolas Maeterlinck
źródło: AFP
Bart De Wever: charyzmatyczny, ale obliczalny

Szkoci, Katalończycy 
i Flamandowie postanowili wybić się na niepodległość. Separatystyczne tendencje w ich krajach napędziła... Unia Europejska.

Po miesiącach walk na wschodzie słowo „separatysta" kojarzy nam się dziś z barczystym, dzierżącym kałasznikowa „zielonym ludzikiem" ze wstążką św. Jerzego przypiętą do nieoznakowanego munduru. Tymczasem na Zachodzie, od Barcelony przez Edynburg po Antwerpię, coraz większe sukcesy od kilku lat święci zupełnie inni typ separatystów. Zamiast mundurów mają nienagannie skrojone garnitury, zamiast karabinów argumenty. I nie mówią o braterstwie Słowian, ale o gospodarce i zaletach integracji europejskiej. Wchodzą do mainstreamu: wygrywają wybory, porywają tłumy i mogą niedługo zmienić granice między państwami Europy.

11 września 2013 roku doszło do wydarzenia, jakiego świat nie widział od czasu upadku Związku Sowieckiego. Stając ramię w ramię, ponad milion osób chwyciło się za ręce, tworząc 400-kilometrowy ludzki łańcuch ciągnący się od Le Pethrus na granicy francusko-hiszpańskiej aż po Alcanar nad Morzem Śródziemnym, gdzie kończy się Katalonia, a zaczyna Wspólnota Walencka. Niemal wszyscy zgromadzeni ludzie trzymali żółto-czerwono-niebieskie flagi z białą gwiazdą.

Sygnał był wyraźny, przesłanie jasne, a jego wymowa – podobnie jak w przypadku słynnego „łańcucha bałtyckiego" z 1989 roku będącego pierwowzorem akcji – nie do zignorowania: Katalonia chce niepodległości. Problem przez lata traktowany w Europie jako folklor, ciekawostka i przedmiot teoretycznych...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9940

Wydanie: 9940

Zamów abonament