Dżihad a sprawa polska
Polska została zaproszona przez Amerykanów do koalicji zwalczającej kalifat dżihadystów w północnym Iraku i Syrii. Nic bardziej odległego od interesów naszego państwa niż uganianie się za partyzantami po irackiej ziemi.
Niemniej nie wolno ignorować potrzeb naszych sojuszników z USA i Europy, bowiem dla wielu z nich muzułmańscy ekstremiści są znacznie poważniejszym problemem niż rosyjska inwazja na Ukrainę. Musimy uwzględniać ich interesy i lęki, by oni uwzględnili nasze.
1
Wiosną tego roku minęła dekada od największej bitwy Wojska Polskiego po drugiej wojnie światowej, czyli obrony ratusza w irackiej Karbali, świętym mieście szyitów, przed powstańcami z Armii Mahdiego. Jaki interes miała Polska, by kazać im tam walczyć? Jakie są związki historyczne, gospodarcze czy polityczne Karbali z Polską? Odpowiedź na te pytania musi być miażdżąca dla naszego zaangażowania w tamtą wojnę.
Nie chodziło o Irak. Polacy walczyli nad Eufratem, ale tak naprawdę w obronie naszego kraju w zupełnie innym konflikcie, którego grzmoty słychać...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta