Moc medycyny
Od powietrza, głodu, ognia i wojny zachowaj nas, Panie. I od wirusa Ebola.
Gdy „New England Journal of Medicine" opublikował ćwierć wieku temu pierwsze doniesienie o wirusie HIV, gdy w połowie lat 90. zarejestrowano ponad pół miliona zachorowań na AIDS wywołanych tym wirusem i wreszcie gdy dekadę później było już 40 milionów chorych na AIDS, świat nie posiadał się ze zdumienia. Jak to? W dobie współczesnej medycyny i higieny? To nie powinno się zdarzyć! Ale się zdarzyło.
Gdy po upływie kolejnej dekady medycyna zaczęła znacząco przedłużać życie chorym na AIDS, świat się uspokoił, zapanowało przeświadczenie, że to już ostatni taki paroksyzm, jaki funduje nam świat drobnoustrojów. Nowotwory, cukrzyca, choroby układu krążenia – owszem, tak, te plagi mają prawo nas nękać, ale nie różnej maści „zarazki", ich miejsce jest już w podręcznikach historii medycyny.
Otóż właśnie lektura takich podręczników skłania do wniosku, że to przeciwnik nieobliczalny i wciąż groźny.
Zespół Włoskiej Misji Archeologicznej odkrył w...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta