Innowacji nie tworzy tylko nauka
Dla firm wciąż ważnym bodźcem do podejmowania działań innowacyjnych są unijne fundusze. W nowych ich rozdaniu stawiamy na współpracę, ale też zwiększamy tolerancję dla ryzyka – mówi minister nauki i szkolnictwa wyższego.
Lena Kolarska-Bobińska
Rz: Prezydent Komorowski wyznaczył Polsce ambitny cel – awans do pierwszej dziesiątki najbardziej innowacyjnych krajów UE w ciągu dziesięciu lat. Dziś jesteśmy w ogonie Europy. Czy to realne?
Stawienie sobie ambitnych celów to dobry sposób na przyspieszanie, mobilizację instytucji i ludzi. Zwłaszcza jeśli jest to zbieżne z celami rządu. Dobrze, że Polsce, nam wszystkim, wskazaliśmy klarowne zadania, wyznaczyliśmy kierunek. Im więcej takich ambitnych celów, tym szybciej będziemy nadrabiać zaległości, które mamy wobec wielu krajów UE, zwłaszcza jeśli chodzi o innowacje.
By zrealizować ten cel, prezydent zaproponował ulgi podatkowe na innowacje. Rząd poprze ten projekt?
Tak, rząd popiera ten pomysł, realizowany zresztą w wielu krajach UE. Co więcej, to także zalecenie Komisji Europejskiej, jedyne, które zostało nam do zrealizowania spośród tych przyspieszających rozwój innowacyjności. Zmiany podatkowe wydają się nam konieczne i od dłuższego czasu pracujemy nad tym w ministerstwie.
Takie ulgi to koszt dla budżet, minister finansów też myśli ciepło o prezydenckim...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta