Muza Felliniego na krakowskim festiwalu
Choć zbliża się do osiemdziesiątki, wciąż gra w filmach, podróżuje. Claudia Cardinale 1 maja będzie gościem festiwalu PKO Off Plus Camera.
Jest jedną z trzech legendarnych gwiazd włoskiego kina. Sophia Loren, Gina Lollobrigida i Claudia Cardinale to boginie seksu lat 60. Wszystkie trzy pięknie się zestarzały i nie straciły nic ze swojej klasy. Noszą w sobie wspomnienia czasów, gdy kino było magią. To one zaczarowywały publiczność w filmach wielkich artystów kina XX wieku.
– Federico Fellini mówił mi, że jestem jego muzą – wzdycha dziś Claudia Cardinale. W jego „Osiem i pół" grała w tym samym czasie, co w „Lamparcie" (na zdjęciu) Luchino Viscontiego.
W ostatnim roku wystąpiła w czterech filmach, m.in. pokazywanym w Krakowie „Ultima Fermata".