Zapewnienia o luksusowym sąsiedztwie nie było na piśmie
Najemca lokalu w galerii handlowej nie może żądać unieważnienia umowy najmu z powodu niespełnionych obietnic wynajmującego, że jego sklep będzie sąsiadował z lokalami znanych marek.
Dorota Gajos-Kaniewska
Piotr T. wynajął lokal w galerii handlowej od spółki X. Przed zawarciem umowy najmu, na etapie negocjacji, był zapewniany przez spółkę, że sąsiadujące z nim lokale zostały wynajęte na sklepy oferujące konkretne luksusowe włoskie marki. Jeden z lokali miała zająć włoska pizzeria. Piotrowi T. zależało na takim sąsiedztwie, bo sam chciał otworzyć w galerii sklep z odzieżą i akcesoriami znanych włoskich marek. Jak twierdził, wybór takiej, a nie innej lokalizacji uzgadniał z dostawcami swoich towarów. Po otwarciu galerii okazało się jednak, że sklep Piotra T. sąsiaduje ze „zwykłymi" sklepami i zwykłym placem zabaw dla dzieci.
Złe sąsiedztwo tanich marek
To miał być powód rezygnacji z wynajmowanego lokalu. Przedsiębiorca złożył spółce X oświadczenie o uchyleniu się od skutków prawnych oświadczenia woli...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta