Technologie dla wszystkich
Z nowych rozwiązań chcą korzystać wszystkie przedsiębiorstwa, bez względu na ich wielkość. Dlatego sektor małych i średnich firm nie stroni już od współpracy z naukowcami.
Artur osiecki
– Bardzo często, rozmawiając o biznesie i nauce, mamy na myśli dwie zupełnie odmienne i odrębne sfery. Choć wciąż niewielu jest uczonych, którzy potrafią rozmawiać z przedsiębiorcami o nowych technologiach pod kątem ich komercyjnego wykorzystania, to jednak najwyższy czas, abyśmy zaczęli traktować obie te sfery jako jedność – mówi prof. Piotr Płoszajski ze Szkoły Głównej Handlowej.
Jak dodaje, naukowcy i administracja powinni skończyć z obawami dotyczącymi prowadzenia badań naukowych na uczelni za pieniądze budżetowe, a potem wdrożenia efektów za pieniądze prywatne.
– Takie podejście prowadzi do tego, że tracą wszyscy: naukowiec, uczelnia, zainteresowana firma i w efekcie całe społeczeństwo, które mogłoby skorzystać na wynalazku – mówi Płoszajski i przypomina, że w tak sławnej uczelni jak Massachusetts Institute of Technology (i pozostałych uczelniach amerykańskich) obowiązują oficjalne procedury dotyczące komercjalizacji wynalazków, dzięki którym tworzy się spółki, w...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta