Operacja „śmieć”
Nic tak nam się nie udało po transformacji jak uzerowienie. A nawet – doprowadzenie do stanu świadomości mniej niż zero.
Zafundowano nam poczucie zagrożenia, niższości, nieudacznictwa. Świadomość bycia śmieciem, nawet jeśli nie pracuje się na umowie śmieciowej, lecz na etacie. Etacie, który można stracić z dnia na dzień, bez uprzedzenia ani wyjaśnienia.
Tak mają obywatele wcale nie najniższej kategorii. Także ci z dorobkiem, wyższym wykształceniem, doświadczeniem zawodowym i kwalifikacjami przydatnymi dla współczesnej Polski. I nie chodzi o bezrobotnych, lecz o robotnych. Aż za bardzo. Tyrających do zatracenia za gratyfikację poniżej... sensu wykonywania tej pracy.
Bo żyć bezustannie w strachu o trwanie, przetrwanie to degradacja. Permanentna obawa o utrzymanie siebie i najbliższych zaprzecza czemuś, co nazywa się sensem życia. Odbiera umiejętność przeżywania radości. Zabija uczucia wyższe. Paraliżuje wolną wolę, rzekomo daną ludziom z boskiego nadania. W efekcie prowadzi do...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta