Podwójna kara za urlopową samowolę
Gdy pracownik zaczyna korzystać z wypoczynku, nie czekając na zgodę pracodawcy, jego nieobecność wolno uznać za nieusprawiedliwioną. Za te dni nie otrzyma pensji, a dodatkowo można na niego nałożyć karę porządkową.
Od dłuższego czasu pracownik nie stosuje się do firmowych zasad udzielania urlopów. Składa wniosek w przeddzień urlopu, zazwyczaj na koniec dniówki, a następnego dnia po prostu nie przychodzi do pracy. Mimo licznych uwag nie zmienił postępowania. Nie chcemy go jednak zwalniać. W jaki sposób go zdyscyplinować? – pyta czytelnik.
W takiej sytuacji warto zastosować karę porządkową. Najlżejsze sankcje – upomnienie czy nagana – raczej nie przyniosą rezultatu. Lepiej odwołać się do kary pieniężnej, traktując nieobecność pracownika jako nieusprawiedliwioną. Dodatkowo za taki dzień pracownikowi nie przysługuje wynagrodzenie.
Plan lub ustalenia
Na podstawie art. 163 kodeksu pracy urlopy powinny być udzielane zgodnie z planem urlopów. Ustala go pracodawca, biorąc pod uwagę wnioski zatrudnionych i konieczność zapewnienia normalnego toku pracy. Plan urlopów podaje się do wiadomości pracowników w sposób przyjęty u pracodawcy. Jednak nie wszyscy muszą tworzyć taki grafik. Nie ustala się go, jeżeli zgodziła się na to zakładowa organizacja związkowa (zoz). Dotyczy to także pracodawcy, u...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta