Trzeba szukać nowych rynków
Protekcjonizm państw Europy Zachodniej i Rosji poważnie ogranicza możliwości rozwoju polskich przewoźników.
Protekcjonizm i demontaż Unii Europejskiej zarzucają Niemcom polscy przewoźnicy. Od 1 stycznia Niemcy objęli zagraniczne firmy przewozowe płacą minimalną (MiLoG). – Część naszych klientów, szczególnie firmy spedycyjne, spotkała się z dużym problemem zakontraktowania zleceń z przewoźnikami – zauważa rzecznik giełdy transportowej Trans.eu Maciej Maćkowiak. – Brak dokładnych wytycznych, wyznaczonych dokumentów oraz strach przed kontrolą i konsekwencjami zniechęciły przewoźników do podejmowania zleceń do Niemiec. Niedokładność i niesolidność strony niemieckiej wprowadziły na początku 2015 roku chaos, który trwa do dzisiaj – ocenia Maćkowiak.
Z danych giełdy Trans.eu, która łączy oferty wolnych ciężarówek z ładunkami, widać, że wschodnioeuropejscy, w tym polscy, przewoźnicy ostrożniej traktują wyjazdy do Niemiec. W styczniu liczba ofert ze strony przewoźników lekko spadła, w lutym (w stosunku do lutego roku wcześniejszego) była o 3 tys. większa, w marcu o 1 tys. większa, w kwietniu o 3 tys. większa w stosunku do analogicznego miesiąca 2014 roku, w maju zaś już mniejsza o ok. 1 tys. ofert.
– Przewoźnicy wystraszeni...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta