Wielki finisz ważnych śledztw
Sprawy Amber Gold, zabójstwa Ziętary i inne trafią do sądu. Śledczy chcą zdążyć, nim wejdzie nowa procedura karna.
Od 1 lipca zmienia się, i to rewolucyjnie, model procesu karnego. W praktyce będzie to pojedynek prokuratora z adwokatem. Wygra ten, kto przedstawi lepsze argumenty i przekona o nich sąd.
Prokuratorzy w nowych rozwiązaniach widzą pułapki, więc tam, gdzie to możliwe, kierują akty oskarżenia, by podlegały „starej", więc znanej procedurze.
– Nikt nie wie, jak się sprawdzi nowa. Lepiej nie testować jej na skomplikowanych sprawach, w których jest wielu oskarżonych i świadków i powstały setki tomów akt – mówią oskarżyciele w rozmowie z „Rzeczpospolitą".
Śledczy pracują na najwyższych obrotach, jedni już skończyli akty oskarżenia, inni nadają im ostatnie szlify, by jeszcze w czerwcu znalazły się w sądzie.
Sztandarowa sprawa, która w tym tygodniu trafi do sądu, dotyczy głośnej afery Amber Gold. Po trzech latach śledztwa łódzka prokuratura zapowiedziała, że akt oskarżenia lada dzień będzie gotowy....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta