Mało czasu na zmiany w planach
Gminy nie zdążą w ciągu 30 miesięcy uwzględnić w miejscowych planach ryzyka powodziowego
Renata krupa- -Dąbrowska
W połowie kwietnia gminy otrzymały od regionalnych zarządów gospodarki wodnej (RZGW) cyfrowe mapy ryzyka i zagrożenia powodziowego. W ciągu 30 miesięcy mają je uwzględnić w miejscowych planach. Obowiązek ten wynika z prawa wodnego. Większość gmin nie zamierza jednak go wypelnić, choć nie chcą się do tego oficjalnie przyznać.
Obowiązek z sufitu
Taka postawa gmin nie dziwi Andrzeja Porawskiego, dyrektora Biura Związku Miast Polskich.
– W mapach jest wiele bzdurnych zapisów, których realizacja kosztowałaby gminy fortunę – tłumaczy. – W Poznaniu bowiem oprócz Warty mapa objęła jeszcze dwie inne rzeki, które...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta