Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Prezent na pożegnanie również dla ZUS i fiskusa

05 listopada 2015 | Praca i ZUS | Robert Jasiński
Robert Jasiński
źródło: materiały prasowe
Robert Jasiński

Od wartości świadczeń rzeczowych przekazywanych pracownikom odchodzącym na emeryturę trzeba pobrać składki i podatek. Szef, który nie chce obciążać nimi podwładnego i sam zapłaci te daniny, tylko narobi problemu.

Robert Jasiński

∑ Każdemu pracownikowi odchodzącemu na emeryturę zakład przekazuje w prezencie zegarek o wartości ok. 1000 zł. Ostatnio biegły rewident zarzucił, że od takich prezentów firma powinna potrącić z wynagrodzenia pracownika składki na ubezpieczenia społeczne i zaliczkę na podatek. Dla pracodawcy to kłopotliwa i absurdalna sytuacja, gdyż pracownik musi dopłacić do otrzymanego prezentu. Nie jest on przecież wynagrodzeniem za pracę. Czy jest inna możliwość nagrodzenia pracownika, bez obciążeń fiskalnych? Czy pracodawca może zapłacić za niego te należności? – pyta czytelnika.

Co do zasady każde otrzymane przez pracownika świadczenie, niezależnie od tego, czy jest ono pieniężne czy rzeczowe, podlega oskładkowaniu i opodatkowaniu. Opłacenie za pracownika tych świadczeń spowoduje kłopoty zarówno dla szefa, jak i podwładnego.

Świadczenia z pracy w ujęciu podatkowym...

Wynagrodzenie ze stosunku pracy to szerokie pojęcie. Jego geneza ma źródło w ustawie z 26 lipca 1991  r. o podatku dochodowym od osób fizycznych (tekst jedn. DzU z 2012 r., poz. 36 ze zm., dalej: updof). Na potrzeby ustalenia podstawy opodatkowania ustawodawca unormował w niej pojęcie przychodu ze stosunku pracy. Oprócz pensji za wykonaną pracę, której składnikiem jest wynagrodzenie zasadnicze, są to różnego rodzaju dodatki, premie, a także elementy, które...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10288

Wydanie: 10288

Spis treści
Zamów abonament